9 stycznia 2015
/ Czytelnia / Film /
Czy seksbomba o włosach rozjaśnionych perhydrolem może zostać ikoną stylu? Czy te dwa pojęcia nie wykluczają się w samej swej istocie? Nieważne, co tak naprawdę Marilyn Monroe ma na sobie, jeśli przynajmniej połowa widzów modli się w cichości serca, aby zrzuciła to jak najprędzej. Spojrzenie (...)