Ostatni strażnik we wszechświecie/The last guardian in the universe
Wystawa Szymona Durka jest prezentacją form filmowych i obiektów, odnoszących się do zagadnień, jakie nurtują twórcę. Znaczenie i motywy prac można podzielić biegunowo, pomiędzy refleksję nad zagadnieniem szeroko rozumianej natury, a bogatym wachlarzem inspiracji kinem. Artysta skupia się na problematyzacji pewnych klisz kulturowych: motywu wyprawy, pościgu. Rozciąga wachlarz własnych poszukiwań do inspiracji sztuką krytyczną, dźwiękiem i kulturą masową. Bawi się znanymi schematami, tworząc przy tym obraz czerpiący garściami z własnych spostrzeżeń.
Filmowe obrazy Durka odsyłają do wielu kontekstów. Wśród jego wizualnych historii znajdziemy opowieść z pogranicza kina drogi: „Vanishing Point” jest jednocześnie refleksją nad niemożliwością całkowitej ucieczki od świata. Historia poszukiwania sprawcy wypadku zapętla się- dźwięki radia, telefonów, szum autostrady stają się w ostateczności pułapką, z której nie można się wydostać. Z kolei estetyka „Quazi Witch” przywodzi na myśl kultowy już „Blair Witch Project”, gdzie spotęgowane zostaje wrażenie prowizoryczności, zagubienia, osaczenia przez hipnotyzujące dźwięki upiornej kołysanki. Muzyka jest głośna, wibruje, poszczególne dźwięki hipnotyzują, wabią, ale i odpychają, trudno ją polubić za pierwszym razem. Tony mieszające się ze sobą przywołują zagrożenie związane z niezdefiniowaniem i chaosem.
Problematyka przyrody jest punktem wyjścia dla drugiej części eksponowanych prac. Film „Odurek” (będący częścią większego projektu o tym samym tytule) ukazuje proces eksplorowania i poszukiwania jaskiń. Artysta wraz z przyjaciółmi: Krzysztofem Mazikiem i zmarłym w tym roku Wiktorem Vorreitermem, wnika w głąb ciemnych zakamarków skalnych. W tym przypadku istotny staje się mozolny proces poszukiwań, przeczesywanie soczystej trawy, ślizganie się po powierzchni skał. Fizyczność i sensualność przyrody osiąga tu swoje apogeum: można jej dotykać, wąchać, smakować, nasłuchiwać ściekających z zimnej skały kropli. Ostatnim elementem całej tej misternej układanki są czarne, lateksowe łabędzie i towarzysząca im historia miłosna z „Czarodziejskiej góry”. Instalacja ta odnosi się do popkulturowego symbolu łabędzi jako „ptaków miłości”. Zmiana ich upierzenia z niewinnej bieli na czarną i błyszczącą skórę, odsyła nas do bardziej perwersyjnych wyobrażeń.
Dodatkowo podczas wystawy ma miejsce premiera nowego video artysty, „Ostatni strażnik we wszechświecie”. Eksponowane prace, mimo wyodrębnionych tu biegunów, układają się we wspólny cykl narracyjny. Granice pomiędzy nimi są umowne, a jedna opowieść przenika się z następną. Dopracowane elementy, płynny montaż, tworzą strumień znaczeń, kierujący na wspólny rdzeń, z którego czerpie artysta. / M.Kudelska/
Szymon Durek
22 VI-26 VII 2013
Kuratorka: Marta Kudelska
Wystawa jest realizowana w ramach projektu Fundacji ART & SPACE “Sprawić by widziano”, który jest współfinansowany ze środków Gminy Miejskiej Kraków.